Indonezja i RPA też pracują nad CBDC
Centralny bank Indonezji ogłosił, że planuje emisję cyfrowej rupii indonezyjskiej (IDR). The South African Reserve Bank rozpoczął natomiast prace eksploracyjne na temat CBDC.
Cyfrowa rupia: Indonezja będzie pierwsza?
Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy o tym, że Indie, jeden z największych krajów świata, dołączyły do wyścigu o stworzenie globalnej cyfrowej waluty. Cyfrowa rupia indyjska najprawdopodobniej powstanie dopiero po tym, jak Chiny zaprezentują swoje własne CBDC.
Być może jednak świat ujrzy e-rupię znacznie wcześniej. Nie będzie to jednak ta z Indii, tylko jej biedniejsza siostra: rupia indonezyjska.
Perry Warjiyo, gubernator Banku Indonezji (tamtejszego banku centralnego), powiedział, że jego instytucja planuje wyemitować cyfrową rupię, która stanie się pełnoprawnym środkiem płatniczym w wyspiarskim kraju.
Szef banku podkreślił, że dotychczas rupia była jedyną legalną walutą akceptowalną w Indonezji, ale teraz ma dołączyć do niej cyfrowa wersja. Jest to o tyle zaskakujące oświadczenie, że Indonezja zbanowała kryptowaluty już w 2017 roku i od tamtego czasu podchodziłam bardzo sceptycznie do tematyki cyfrowych aktywów.
W jakim miejscu są prace nad e-IDR? Wciąż trwają jeszcze badania wpływu indonezyjskiego CBDC na politykę pieniężną kraju. Bank Indonezji sprawdza też potencjalne wyzwania oraz zalety stworzenia cyfrowej rupii. Wciąż nie zdecydowano się też na technologię, która będzie stała za nowym pieniądzem cyfrowym.
Wszystko wskazuje więc na to, że Indonezja chce mieć własne CBDC, ale jeszcze trochę poczekamy na tamtejszą e-rupię.
Badania CBDC w RPA
Indonezja to jednak nie jedyny kraj, który w ostatnich dniach ogłosił trwające prace nad cyfrowymi walutami. Również Republika Południowej Afryki rozpoczęła wstępne badania dla detalicznego CBDC. Tę informację oficjalnie potwierdził tamtejszy bank centralny The South African Reserve Bank (SARB).
Przedstawiciele banku nazwali to “badaniem wykonalności”, czyli sprawdzeniem, jak bardzo pożądana jest cyfrowa waluta oraz jakie mogłaby mieć ona zastosowania. W oświadczeniu napisano:
“Badanie wykonalności obejmie praktyczne eksperymenty na różnych pojawiających się platformach technologicznych, biorąc pod uwagę różne czynniki, w tym implikacje polityczne, regulacyjne, bezpieczeństwa i zarządzania ryzykiem”.
Południowoafrykańskie badanie ma potrwać do 2022 roku i być może zostanie użyte w rozwoju projektu Khokha, czyli stokenizowanego krajowego systemu międzybankowych płatności, nad którym trwają prace już od 2018 roku.