Narodowy Bank Polski opublikował raport pt. “Zwyczaje płatnicze w Polsce w 2020 r. Podstawowe wyniki badania”. Wynika z niego, że Polacy wciąż wybierają gotówkę jako metodę płatności. Bank Rozrachunków Międzynarodowych przygotował natomiast materiał pt. “Digitalizacja pieniędzy”. Co z niego wynika?

Wyniki NBP: Polacy wolą gotówkę

„Zwyczaje płatnicze w Polsce w 2020 r. Podstawowe wyniki badania” to najnowsza analiza Narodowego Banku Polskiego. Głównym celem badań było “poznanie zakresu stosowania i charakterystyki metod płatności wykorzystywanych przez mieszkańców Polski do realizacji potrzeb codziennego życia”.

Z raportu jasno wynika, że gotówka jest najczęstszym środkiem płatności nad Wisłą. Aż 97,8% respondentów deklarowało, że użyło gotówki do płacenia w ciągu ostatnich 12 miesięcy. 75,6% ankietowanych płaciło kartą “zbliżeniową”, a 69,8% ludzi zleciło przelew środków. Z niekartowych płatności mobilnych skorzystało 23,9% badanych, a z kartowych płatności mobilnych zaledwie 17,6%. Zaledwie 0,2% respondentów skorzystało z innych metod płatności oraz kryptoaktywów.

Niemal w połowie przypadków (49%) płatności gotówką ankietowani mieli możliwość zapłacenia kartą, ale zdecydowali się na bardziej konwencjonalny środek płatniczy. W Polsce wciąż jest dość wysoki odsetek nieubankowienia. Z raportu polskiego banku centralnego wynika, że 11,5% osób pełnoletnich nie posiada rachunku płatniczego ani konta bankowego.

Wygląda na to, że Polacy wciąż są mocno przywiązani do empirycznej wartości pieniądza. Ewentualne przejście na cyfrowe pieniądze czy CBDC może być niezwykle trudne. Na szczęście dla fanów gotówki w najbliższym czasie nie przerzucimy się na zdigitalizowanego złotego (że chyba inne kraje to zrobią, to wtedy może nasz NBP zareaguje).

Digitalizacja pieniądza

Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) pracuje nad obszernym raportem na temat cyfryzacji pieniędzy. Efektem tego jest publikacja pt. “The digitalization of money”. Przewiduje się w nim tzw. unbundling pieniężny w najbliższych latach. Oznacza to rozdzielenie funkcji pieniądza fiducjarnego na trzy główne funkcje: magazyn wartości, środek wymiany dóbr oraz jako jednostka rozliczeniowa.

Raport BIS-u skupia się też na tematyce kryptowalut i CBDC. Naukowcy z banku wskazują, że już dzisiaj cyfrowe pieniądze mogą służyć jako magazyn wartości, a niektóre są wykorzystywane jako środek płatniczy.

Ciekawym zagadnieniem jest kwestia platform płatniczych, z którymi cyfrowe pieniądze są znacznie mocniej powiązane niż z konkretnymi krajami. W badaniu BIS-u podaje się przykład chińskiej grupy Ant, która obsługuje dwa największe cyfrowe portfele płatnicze w Kraju Środka. Poprzez platformę społecznością WeChat (również należąca do koncernu) Ant może gromadzić dokładne dane o aktywności ekonomicznej użytkowników i dzięki temu przygotowywać spersonalizowane oferty kredytów, pożyczek. Może to być zupełnie nowy wymiar oceniania zdolności kredytowej.

Prywatność danych ma być głównym czynnikiem, który będzie przyciągał do cyfrowych walut nowych użytkowników. Na koniec raport podważa znaczenie banków w kontekście rewolucji finansowej, jeśli już przesiądziemy się na platformy płatnicze, takie jak oferowane przez Ant. W opinii analityków BIS-u banki mogą nie nadążyć za zmianami, a platformy będą dysponowały znacznie dokładniejszymi danami na temat swoich użytkowników, co ułatwi im stworzenie lepszych ofert finansowych.